Mam rower Koga model Supermetro wersja z 2021 roku. Jest to rower miejski produkcji Holenderskiej.
Napędzany jest za pośrednictwem paska zębatego zamiast łańcucha. 
Ośmiobiegowa przerzutka Shimano Nexus działająca na zasadzie przekładni planetarnej jest zabudowana w tylnej piaście.
W przedniej piaście znajduje się dynamo.
Przednia lampa Koga Supermetro 2021 jest wbudowana w rurę kierownicy. Jest to rozwiązanie firmy Light Skin. 
Podobnie tylne oświetlenie wbudowane jest w sztycę siodełka.
Błotniki Koga Supermetro 2021 są minimalistyczne. 
Siodełko Selle Royal Vivo Ergo
Dzwonek Kong OI 
Specyfikacja roweru:
Do roku 2016 Firma Koga w modelach Supermetro stosowała amortyzator centralny monoshock nazwyając go w swoich rowerach Feather Shock. Ostatmi modelem Koga Sumermetro wyposażonym w taki amortyzator jest wersja z 2015 roku.
Feather Shock jest amortyzatorem o niewielkim skoku 3cm do stosowania w rowerach miejskich lub trekingowych. Jednocześnie Koga instaluje nieustnnie amortyzatory Fether Shock w innych rowerach swojej marki na przykład w linii Koga F3, który jest zbudowany na tej samej ramie co Supermetro. 
Wersja amortyzatora z Koga F3 2021 to Feather Shock 2.0. Amortyzator znajduje się zaraz nad widełkami i jest zakryty gumową osłoną.
Postanowiłem założć amortyzator z Koga F3 do Koga Supermetro 2021. Rower Koga Supermetro 2021 powinien zmienić się następująco:
Przed założeniem amortyzatora
Po założeniu amortyzatora.
Kupiłem mało używany amortyzator do Koga F3. 
Skróciłem piłą rurę sterową tak żeby była identycznej długości jak w moim rowerze. Na wszelki wypadek Obciąłem rurę o 2mm dłużej niż potrzebowałem i wyrównałem pilnikiem do docelowej długości na wypadek gdyby cięcie piłą nie wyszło równo.
Widelec Koga z amortyzatorem jest cięższy o prawie 800 gramów 
Rozebrałem amortyzator żeby oddać sam widelec do malowania proszkowego
Widelec po piaskowaniu
Pomalowany proszkowo na czarno (RAL9005) + lakier bezbarwny błyszczący.
Zamieniłem widelec na amortyzowany
Koga Supermetro 2021 przed i po wymianie widelca
Brakowało mi zaślepek mocowań przedniego bagażnika do widelca. Przygotowałem projekt zawleczki do wydruku 3D, ale ostatecznie kupiłem zaślepki czerwone i przemalowałem je na pomarańczowo.
Gotowy rower
Do rower Koga Supermetro 2021 można dokupić zestaw zawierający błotniki, bagażnik, tylna lampka i nóżka.
Połączenie bagażnika do ramy w rowerach Koga serii F3 i Supermetro jest zrobione pod błotnikiem, dzięki czemu połączenie jest niewidoczne. Jednocześnie bagażnik jest podporą dla błotnika dzięki czemu tylni błotnik nie potrzebuje drutu wspornika błotnika.
Przedni błotnik jest łączony z widelcem za pomocą dedykowanych uchwytów do lampki. Trzeba najpierw przykręcić uchwyt do lampki a dopiero potem da się przykręcić do tego uchwytu błotnik. Dlatego do zestawu rozszerzającego Koga Supermetro dodawana jest specjalna przejściówka zastępująca ten uchwyt.
Koga w serii F3 wykorzystuje błotniki firmy Eurofender model Tempo ze standardową końcówką (chlapaczem) oraz z wspornikiem przedniego błotnika w wersji poszerzanej (Oversize Snello system). Dodatkow otwory w błotniku przewidziane są pod montaż z bagażnikiem połączonym z ramą profilem pod błotnikiem, przedni błotnik nie ma standardowego zaczepu do łączenia z widelcem, oraz spinka spornika z błotnikiem ma nalepkę Koga zamiast loga Eurofender. Są to lekkie błotniki kompozytowe.
Minimalistyczne błotniki Koga są ładne, ale nie chronią przed błotem. Dlatego zdecydowałem się na wymianę błotników na długie. Nie kupiłem jednak standardowego zestawu, lecz jego elementy oddzielnie co było tańsze. Ze względu na brak dostępności błotników Eurofender Tempo kupiłem błotniki Eurofender Snello oparte na tym samym profilu 46mm ale z innymi spoilerami (chlapaczami).
Żeby założyć przedni błotnik kupiłem uchwyt lampy dedykowany do widelca rowerów Koga i odciąłem część która trzyma lampkę tak by został mi sam adapter do zamocowania błotnika.
Użyłem druta wspornika „Normal Snello System” zamiast „Oversized”. 
Przedni widelec ma specjalne otwory na włożenie do nich wspornika i śrubki od wewnętrznej strony widelca żeby je zablokować. Nie są potrzebne żadne adaptery czy uchwyty do zamocowania wspornika błotnika do widelca. To dopracowane i ładne rozwiązanie.
Tylny bagażnik Koga Supermetro i modeli F3 to bagażnik firmy Tubus, model dedykowany dla firmy Koga. Ma przygotowane otwory pozwalające na prowadzenie w nich przewodów do tylnej lampki w sposób niewidoczny przez rurki bagażnika. Rurki kończą się tak że przewody mogą iść dalej w rurce tylich widełek która ma specjalnie przygotowane w tym celu otwory na kable.
Dodatkowo bagażnik pasuje do systemu Racktime który pozwala na wpinanie na zatrzask do bagażnika różnego typu pojemników i koszy z tego systemu. Do bagażnika można założyć sprężynę lub gumy.
Podoba mi się to że bagażnik jest podłączony z ramą pod błotnikiem, ale nie podoba mi się to jak dużo miejsca zostało zostawione pomiędzy błotnikiem a kołem. Definitywnie można by zamontować błotnik bliżej koła bez żadnego ryzyka ocierania opony. Choćby tak blisko jak to jest w przypadku przedniego koła w tych rowerach.
Zdecydowałem się zamontować błotnik bliżej opony. W tym celu użyłem gumowych dystansów żeby oddalić błotnik od mocowań na ramie, zamieniłem śruby z półkolistymi głowami na śruby z głowami stożkowymi, oraz poszerzyłem górną cześć otworów montażowych tak by głowa śruby mogła się bardziej schować i mniej odstawała w środku błotnika. Przesunąłem otwory montażowe bagażnika do tylnych widełek, tak by cały bagażnik mógł siedzieć niżej nad kołem.
Witam, czy mógłbyś opisać jak rozebrać amortyzator z widelca bez jego uszkodzenia. Czy można gdzieś dokupić części składowe amortyzatora. Z góry dziękuję.
Co do części składowych to nie wiem czy da się je kupić. Żeby rozebrać widelec całkowicie należy najpierw go zdjąć a do tego jest konieczne wysunięcie przewodu od lampki / dynamo w przedniej piaście bo jest za krótki żeby zdjąć widelec bez demontażu przewodu. Można wycofując kabelki przywiązać na ich końcu sznurek i go przeciągnąć – to ułatwi potem montaż.
Sam widelec można rozebrać odkręcając dwie śruby – jedna jest z góry pod „gwiazdką” i trzeba najpierw wyjąć gwiazdkę żeby się do niej dostać. Druga jest pod mocowaniem przedniej lampki/błotnika. To ta z napisem „nie odkręcać”. Jest to regulacja siły amortyzatora i śruba do rozebrania go. Lepiej zacząć od tej właśnie śruby.
Witam. Jak szeroką przyjmie ten widelec oponę?
Dziękuję. Kupiłem już ten amortyzator i też będę chciał go pomalować proszkowo. Nie bardzo chce wybijać gwiazdkę żeby go rozebrać. Czy rozbieranie jest według Ciebie, konieczne są w nim elementy, które mogą ucierpieć w piecu? Nie mówiąc o osłonie zewnętrznej oczywiście.
Na pewno jest tam smar, a zdaje się że to może być problem. Są też elementy z gumy
Gdzie można kupić części do kogi, takie jak zaślepki czy dedykowane błotniki. Nie widzę tego na polskich stronach. I jeżeli to nie problem to ile kosztował używany amor i też gdzie można takich szukać.
Dziękuję
Nie pamiętam ile. Chyba 300 albo 200zł Są w Polsce firmy które handlują nowymi rowerami Koga i jest kilka które handlują używanymi. Można tam zapytać. Są także oferty na widelce z amortyzatorem na OLX i allegro.
Jest jakiś patent na dokręcenie tej dużej centralnej sprężyny? Chodzi dokładnie o tą gdzie jest napis nie odkręcać.
Przyznam szczerze że moje metody siłowe są nieskuteczne.
Zainspirowała mnie twoja modyfikacja ale szczerze mówiąc chyba nie będę w stanie jej powtórzyć.
Ta śruba służy do regulacji siły amortyzatora. Pasuje do niej duży klucz imbusowy (pod plastikową zatyczką). Musi puścić. Można by założyć stalową rurkę na ramie klucza imbusowego żeby przedłużyć dźwignię.
Z tym nie było problemu. Demontaż przebiegł łatwo. Widelec pomalowany proszkowo. Chodzi o montaż. Skręciłem śrubę z małą sprężyna amortyzator się zszedł i została do wepchniecia duża sprężyna z tym kapslem/ nakrętka aluminiową. Nie da się tego wepchnąć od tak. Robiłem już dźwignie i tego typu sprawy, jak na razie daleko do skrecenia. Już trochę awet z bezradności sfatygowałem malowanie.
Pomysł na przyszłość mam taki aby czymś najpierw zadziałać na tą małą śrubę aby rozsunąć. Amortyzator i w tego upchnąć sprężynę która będzie miała więcej miejsca. Ale to teoria.
To dziwne bo u mnie założenie tej dużej nakrętki było bezproblemowe. Może gwint został pomalowany albo elementy są włożone w złej kolejności?
Ja nie mogę tak ugiąć sprężyny żeby tam się schowała i bym mógł nakręcić duża nakrętkę. Konstrukcja tego jest raczej prosta. Nie jest to tak niestety jak w pierwszych cannondale lefty gdzie były plastry łożysk igiełkowych i nie łapało to szybko luzów.
A jak sprawdza się to u Ciebie, na razie bez zarzutu?
Nie mam pomysłu dlaczego tak może być. Może rozwiązaniem jest poprosić o pomoc serwis holenderskich rowerów żeby to złożyli?
U mnie amortyzator działa bez zarzutu. W internecie znalazłem dwie niepochlebne opinie o ich trwałości. Natomiast według dilera Koga którego o to pytałem, nigdy nie miał reklamacji na taki amortyzator. Nie jest to też pierwsza generacja amortyzatora, więc może nowszych wersji problem nie dotyczy.